poniedziałek, 8 kwietnia 2013

Zaczęliśmy 5 miesiąc!

Byliśmy dziś u doktorka posłuchać serduszka, bardzo fajne uczucie:), było też krótkie podglądanie, młode jak zwykle w ruchu, aż dziwne, że tego nie czuję:) Wszystko jest ok, konkretne oglądanie maleństwa będzie za miesiąc na usg połówkowym. Nie wiem kiedy ten czas zleciał, już zaraz półmetek! Doktorek zaglądał by sprawdzić, co to się tam tak wierci, ale nadal nie wiemy czy córka czy syn. Za miesiąc już poznamy płeć:)

Ja sobie powoli rosnę, ale oprócz zaokrąglonego już fajne brzuszka i ogromnych piersi;) nie zmieniłam się specjalnie, tyję też tak delikatnie, ale tu pewnie ma znaczenie dieta bezglutenowa na której z musu jestem. W lany poniedziałek złapał mnie jakiś wirus i trzymał tydzień, kurowałam się domowymi, babcinymi metodami i na szczęście nic się gorszego nie rozwinęło, jedynie piękny wykwit na ustach bleeee!

Na szczęście już jest dobrze, a jak dodam do tego dzisiejsze podglądanie maleństwa i słoneczko na niebie to jest bardzo bardzo bardzo dobrze:)

28 komentarzy:

  1. Oh, serduszko! Wspaniały moment. Wrzuć fotki Malucha dla e-ciotek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziś było bardzo krótkie podglądanie, więc fotek brak, za miesiąc będzie sesja:)

      Usuń
    2. Buuu! Czekam w takim razie miesiąc z niecierpliwością :) Masz przeczucie jakiej płci jest ta mała,cudowna istota? :)

      Usuń
    3. no właśnie nie mam żadnego przeczucia, ale chciałabym już wiedzieć:)

      Usuń
    4. Nie dziwię się :) Najważniejsze jednak,żeby było zdrowe!

      Usuń
    5. tak, to jest dla mnie najważniejsze:)

      Usuń
  2. Jak to wspaniale. Jeszcze fajniej bedzie jak zaczniesz odczuwac te ruchy bejbika. Na opryszczke zapytaj lekarza czy mozesz brac L-Lysine. Jak dla mnie niezawodny srodek na nia a i na cere bardzo polecam. Zreszta od czego internet mamy ;-) poczytaj a sama zobaczysz :-)
    Promyki dla Ciebie "Malpeczko" i dla malenstwa a i deko dla tatusia niech ma.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za pomyki i odwzajemniam! Opryszczka już na szczęście się goi, ale dziękuję za radę:)

      Usuń
  3. Uważaj na Was i nie łap choróbska żadnego :* Piękne wiadomości...

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakie miłe wieści:) To będzie dla Was piękna wiosna (jak już przyjdzie;) Życzę dużo zdrowia, niech zarazki trzymają dystans:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Słoneczko spoko tylko gdzie jest traw zielona, świeża, soczysta??? Oby tak dalej, ciężarówko moja miła :) Zazdroszczę tych piersi - lubiłam swoje w ciąży ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. będzie już i trawka, jeszcze parę dni, śnieg stopnieje i natura będzie nadganiać czas:) z piersi mąż najbardziej zadowolony:b

      Usuń
  6. Aż nie mogę uwierzyć że u Ciebie TAKI post:D A co za tym idzie to dzieje się na prawdę :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Na której stronie brzuszka masz łożysko? :))

    OdpowiedzUsuń
  8. mam jakiś problem z odpowiedziami pod postem hmm...

    Anonimowa: 1) nie bądź anonimowa:) 2) na poprzednim usg łożysko było na przedniej ścianie, a teraz nawet zapomniałam spytać czy się coś zmieniło, więc dowiem się na następnym usg

    OdpowiedzUsuń
  9. Gdzieś wsiało mój komentarz. Ruchy w ciąży zależą od położenia łożyska, od tego która jest ciążą oraz od wagi matki. Najważniejszy czynnik pierwszy.
    Na tym etapie i później brzuszek ciążowy jest najpiękniejszy. Zgrabny, widoczny i w ogóle. :)))

    Mi w tej ciąży na pierwszych badaniach prenatalnych (12 tydzień + parę dni) powiedzieli, że będę mieć synka. Jestem w 38tc i wszystkie późniejsze badania to potwierdziły. Byłam w szoku, że tak szybko (bo przecież 2 pierwsze tygodnie są puste bo liczone od ostatniego @). :))

    Oby wszystkie blogi taki wydźwięk miały w postaci rosnących dzidziusiów życzę Wam, kobietki.
    Aga, najlepszego.
    Emka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No, coś dziś nie tak z tymi komentarzami, jakieś problemy techniczne... O położeniu łożyska i związanych z tym odczuciach ruchu słyszałam, ale doktorek mi powiedział, że łożysko może się jeszcze przesunąć do tyłu. Hm bardzo szybko poznałaś płeć! Oczywiście chciałabym już wiedzieć, co tam sobie mieszka, ale 6 lat leczenia niepłodności nauczyło mnie cierpliwości, więc niczego nie przyśpieszam myślami, spokojnie czekam:) najważniejsze, że jest zdrowe:) Pozdrawiam Emka:)

      Usuń
  10. No właśnie nie dopisałam, że łożysko z przodu osłabia odczuwanie ruchów przez mamę, w pierwszej ciąży miałam łożysko z tyłu i ruchy odczułam naprawdę bardzo późno, a teraz mam z tyłu i pierwsze motylki to był 14-15 tydzień, a każdy tydzień coraz bardziej czułam synka.
    Miałam teraz nadzieję, że drugie dziecko będzie dziewczynką, ale gin nie miał żadnych wątpliwości na tak wczesnym etapie. Dał mi zdjęcie z zaznaczoną strzałką, że to chłopak. :)

    Masz najfajniejszy etap ciąży, ciesz się nim i pisz często, co u Ciebie. :)))
    Mi zostało 17 dni do terminu porodu. heh
    I nie umiem inaczej się podpisać, więc podpiszę się tu.
    Emka

    OdpowiedzUsuń
  11. Cieszę się i to bardzo:) a Tobie życzę powodzenia:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Widzę, że piszę jak pomylona. Sama siebie nie mogę przeczytać, ani zrozumieć własnych myśli. Sorki.


    W pierwszej ciąży 16 lat temu łożysko miałam z przodu i synka zaczęłam odczuwać dopiero w 20 którymś tygodniu.

    Teraz w drugiej ciąży łożysko mam z tyłu i drugiego synka czuję od momentu jak w poście powyżej. A teraz to już apogeum szaleństwa brzucha, wybrzuszenia, przemieszczające się może nóżki, prostowanie się, brzuch cały skacze i podskakuje. Potrafię krzyknąć, jak znienacka dostanę łupnia. Gołym okiem widać, że lokator w brzuchu wariuje.

    :)))
    Emka

    OdpowiedzUsuń
  13. Witam i zapraszam do siebie ja zaobserwowałam bloga i zostanę stałą czytelniczką :)

    http://kasiulekkochany.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń