niedziela, 18 września 2011

Akuraci w mojej głowie

Dziś śniło mi się, że przewijam śliczne, malutkie dziecko, wychodziło mi to całkiem zgrabnie. Może to jakiś znak, hmm?! Oby! A od rana chodzi za mną piosenka Akuratów. 



...nie zmieniam, idę dalej, zobaczymy, co będzie za zakrętem...

4 komentarze:

  1. a propos zakrętu - za mną dziś chodzą słowa "z wiara w następny zakręt drogi co znów okaże się nie ten, w tajne przymierze z Panem Bogiem, w naszego trudu jakiś sens.."


    nie ma innego wyjścia jak tylko wierzyć ze nasze działania i droga maja sens.. muszą mieć!

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak, to piękny tekst Prorodzinna. Bez tej wiary już dawno bym się poddała...

    Kass bardzo bym chciała by był proroczy:)

    OdpowiedzUsuń
  3. he napewno proroczy :)

    OdpowiedzUsuń