Kolejne badanie za nami, dziś doktorek oglądał serduszko młodego, bo mam w rodzinie wady serca i trzeba było to zweryfikować, na szczęście wszystko wygląda dobrze:) Na pytanie doktora jak się czuję przyznałam, że ostatnio jestem zawodową płaczką i że potrzebuję terapeutycznego usg by w końcu zapanować nad bujną wyobraźnią i hormonalną huśtawką. Doktorek spojrzał wymownie na męża, włączył aparat usg i tłumaczył wszystko, jak dziecku. Kochany doktorek! Na koniec powiedział, żebym już nie wymyślała, bo nie ma powodów do niepokoju. Ja przytaknęłam z bananem na buzi, a mąż pod nosem: "taaa akurat, spokój będzie na jakieś trzy dni":) Pewnie ma rację, chociaż bardzo będę się starać już nic nie wymyślać! Antek waży już prawie kilogram, wykręcał się jak tylko mógł w czasie badania i kopał tam gdzie doktor trzymał sondę:) Kocham tego szkraba jak wariatka!:) Kolejna wizyta 1 lipca - w moje urodziny:) Z wielkich plusów jest też to, że dostałam zielone światło, by powoli wprowadzać produkty, których do tej pory nie mogłam jeść i obserwować, jak się czuję. Od razu po wizycie poszliśmy więc na naleśniki z białym serkiem o których marzyłam od dawna, pycha! A, co do skurczy B-H to już się do nich przyzwyczaiłam, bo pojawiają się codziennie od 2 do 4 razy, trwają kilka sekund i znikają. Nie biorę no-spy, a tylko magnez. I traktuję je, jak jeszcze jeden objaw ciąży.
Cieszyć się! Nie panikować :*
OdpowiedzUsuńrobi się! :)
OdpowiedzUsuńsuper wiadomości!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńCieszę się, że wróciłaś spokojniejsza :). Dobrze wiem jak to jest, wychodzi się z gabinetu odprężonym a moment później panika wraca, dobrze, jak ten błogi spokój faktycznie wystarczy na 3 dni ;). Ale już coraz bliżej i coraz bezpieczniej :). Trzymaj się!
OdpowiedzUsuńoj tak! :)
UsuńMatki tak mają, zwłaszcza w ciąży i wiesz co - ten niepokój o malucha chyba się nasila po porodzie :) Trzymaj się :*
OdpowiedzUsuń:) ściskam!
UsuńJa miałam te skurcze gdzieś od 20tygodnia (tylko nie wiedziałam, że to skurcze) ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńRośnij zdrowo i nie szukaj problemu tam gdzie go nie ma:)całuski dla Was:*
OdpowiedzUsuń:)
UsuńI jak, na ile starczyla terapia? :-)
OdpowiedzUsuńna dłużej niż trzy dni:), odpukać ale od tego usg jestem dość spokojna, dziękuję:)
Usuń