sobota, 14 grudnia 2013

Po raz pierwszy

Pierwszy rok dziecka jest niesamowity. Wszystko takie nowe i pierwsze dla naszego synka. Widział już po raz pierwszy śnieg, za kilka dni pierwsze Boże Narodzenie, nie tylko nowe dla Antka, ale również zupełnie inne dla nas, jako rodziców. Każdy, kto czekał tak jak my na dziecko, wie jak trudny to czas, zamiast cieszyć się tym świętem, my chcieliśmy to po prostu przetrwać, ani symbolika tych świąt, ani czas z rodziną, ani prezenty nie potrafiły uciszyć tęsknoty za tym małym, cudnym człowieczkiem. Ale już jest z nami i właśnie w Boże Narodzenie, w rocznicę naszego Bożonarodzeniowego Cudu, odbędzie się Chrzest Święty Antka. Szykujemy się więc na święta podwójnie. Właśnie rodzice chrzestni dostarczyli strój, pasuje do jego przewrotnego charakterku jak ulał;) Nie chcieliśmy takiego typowego białego wdzianka, ani tradycyjnego niebieskiego dla chłopca. Postawiliśmy na szarość. I myślę, że to strzał w dziesiątkę, strój bardzo nam się podoba. Tort też już zamówiony, trzymając się konwencji będzie biało-srebrny. W środku wiśnie z cynamonem, bitą śmietaną i biszkoptem, a na zewnątrz marcepan. Ten dzień spędzimy u teściów, całą rodziną i tym razem nie mogę się już doczekać:) Jestem ciekawa, jak będzie w kościele, jak młody zareaguje na większą ilość osób przy świątecznym stole i na świecącą choinkę. Tyle wrażeń!
Młody ubrany, mąż, jak to facet zawsze w szafie ma garnitur, tylko matka nie ma się w co ubrać, więc teraz mój czas. Uciekam na zakupy, musi być wygodne, ładne, trochę eleganckie i przede wszystkim rozpinane;)

6 komentarzy:

  1. Stroj jest bardzo ladny i jakze inny, maly bedzie wygladal uroczo. Kto wie moze caly chrzest przespi;-)
    Tort zdaje sie pycha bedzie. Ja pisze to o glodnym zoladku bo wstalam i sniadania jeszcze nie bylo, ale zjadlabym kawalek takiego torti hihi.
    No a Ty mamuska pochwal sie pozniej co kupilas.
    Ciesze sie, ze szczesliwa jestes, ze spelnilo sie Wasze marzenie:-D!
    Wesolych Swiat gdybym tu juz przed nie zajrzala.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale ten czas ucieka. Aż mi trudno uwierzyć, że to już rok! Cieszę się, że u Was wszystko dobrze. Ja również wreszcie doczekałam się mojego cudu:) Jeszcze jej nie ma z nami, ale dziś zaczynamy 31tc. Termin mamy na luty:) pozdrawiam i przytulam mocno. Śliczne ubranko.

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne będziecie mieli te święta. Och pamiętam jak rok temu nic się nie odzywałaś i tu nagle takie wieści. Jesteś najlepszym przykładem, że życie może nas zaskoczyć. Kochana cudownych świąt i cudownych chrzcin.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję! Ja też nie mogę uwierzyć, że minął już rok:)

      Usuń