środa, 18 lipca 2012

O włos...:(

Właśnie wróciłam z egzaminu praktycznego i muszę powiedzieć, że dałam z siebie wszystko, a poległam na tym, że dwukrotnie nie wykonałam manewru zawracania:( A nie wykonałam go dlatego, że nie byłam w stanie zmienić pasa ruchu, nikt nie chciała mnie wpuścić, chamy!!! Na koniec spytałam egzaminatora, jak ogólnie ocenia moją jazdę, powiedział, że jeżdżę dobrze, i gdybym wykonała ten manewr to bym zdała, bo wszystko inne zrobiłam prawidłowo. Jestem trochę rozczarowana, bo nie zdałam trochę nie ze swojej winy, ale z drugiej strony cieszę się, że ogólnie dałam radę. Jeździłam ponad godzinę, nie spowodowałam żadnego zagrożenia dla ruchu. Lekki stres był, ale pierwsze koty za płoty. Następny termin 10 sierpnia. Oby ten był dla mnie już bardziej pomyślny. Trafiłam na spokojnego i fajnego egzaminatora, może żeby te egzaminy nie były nagrywane to dałby mi jeszcze jedną szansę, na wykonanie zawracania, a tak, przepisy są nieubłagane niestety:( Mówi się trudno, nie będę się tym martwić, bo jestem z siebie zadowolona i myślę, że to kwestia czasu, jak będę śmigać autkiem po ulicach mego miasta:)

A ze spraw staraniowych, to czekamy na efekty tego miesiąca:). Owu była jak trzeba, monitorowałam cykl u doktorka, więc starania wycyrklowane. Doktorek kazał mi w tym miesiącu w drugiej fazie zrobić dwukrotnie hormony PGS i E2, w piątek idę drugi raz i wówczas odbiorę te pierwsze. Mam nadzieję, że będą wysokie i prawidłowe. I pod koniec miesiąca się wszystko okaże... Ogólnie cały czas byłam zaoferowana przygotowaniem do egzaminu i mam teraz trochę więcej pracy w pracy, więc mało czasu na dręczące myśli. Będzie, co ma być. Wizyta u gina dzień przed kolejnym egzaminem. Może zdam go już w dwupaku;) Oby!

9 komentarzy:

  1. Ty zdolniacha jesteś!!! to czekamy na wyniki .. obyś odbierając prawko, myślała już o tym, że trzeba kupić fotelik:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja jestem na początku tej przeprawy. Dopiero 3 próba. Trzymam za Was kciuki! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ola oby Twoje słowa się spełniły! Dzięki:)
    Meg witaj u mnie, nie masz jeszcze się czym martwić, na pewno się uda. To dopiero trzecia próba, co to jest?:) ciesz się tym czasem, spokojnie...

    OdpowiedzUsuń
  4. Cholerne kamery, no :/ Ale skoro było dobrze, to następny raz pójdzie jak po maśle :)

    Wszystko się uda może tym razem, co? W tym moim lesie odprawiam czary dla Ciebie :D Żadna ze mnie czarownica ale wredna jędza już tak :)
    :*

    OdpowiedzUsuń
  5. No niestety Kochana, wszystkiego w tym życiu mieć nie można:( czytaj post wyżej, ale dziękuję Ci za wsparcie, czaruj dalej, może w końcu coś zadziała, buziak!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja mam egzamin 13 sierpnia ale coś marnie to widzę:/ Chcę jeszcze wykupić kilka dodatkowych godzin może to mi pomoże...

    OdpowiedzUsuń
  7. soul wykup, ja też sobie dokupiłam i mam zamiar ćwiczyć manewr wymuszania zmiany pasa do 10 sierpnia;) trzymam kciuki!

    OdpowiedzUsuń
  8. Więc życzę Ci zdania egzaminu,ale też owocnych starań.Ciężka praca przynosi korzyści.(My z mężem chyba za mało pracujemy:) )

    zagubiona

    OdpowiedzUsuń